• +48 605 220 270
  • grochowo@gmail.com

Kosznajderia – „zapomniana” kraina na pograniczu Borów Tucholskich, Kaszub i Krajny.

Byagroturystyka grochowo

Kosznajderia – „zapomniana” kraina na pograniczu Borów Tucholskich, Kaszub i Krajny.

Kraina zapomniana niegdyś, jednak obecnie wiedza na jej temat jest coraz bardziej powszechna- szczególnie lokalnie. Niewątpliwie jest to zasługa samorządu chojnickiego oraz podległych mu jednostek, które aktywnie działają na rzecz promocji i poszerzania wiedzy na temat tego obszaru. Niemniej im dalej w Polskę tym wiedza historyczna na temat Kosznajderii jest raczej marginalna. W związku z tym, że wieś Grochowo, w której prowadzimy gospodarstwo „Agroturystyka Cztery Pory Roku” rozgranicza tę krainę i Bory Tucholskie, postanowiliśmy nieco przybliżyć obecnym i przyszłym gościom jej ponad pół tysiącletnią historię!

Bo historia to przecież ludzie a w tym przypadku grupa etniczna zwana Kosznajdrami, która zajmowała ziemię pomiędzy Tucholą, Chojnicami i Sępólnem Krajeńskim. Sprawcą tego „zamieszania” był Zakon Krzyżacki, który w XV wieku sprowadził na te tereny ludność niemiecką wyznania katolickiego. Jednak po kolei…

Warto zwrócić uwagę, że w XIV wieku liczba Słowian na Pomorzu była stosunkowo niewielka, co dawało funkcjonującemu na tych terenach Zakonowi Krzyżackiemu duże pole do popisu. Zamki w Chojnicach i Tucholi stały na straży szlaków handlowych prowadzących do Gdańska i Malborka. Pomiędzy nimi obszar ten był dogodny do utworzenia wsi czynszowych, rycerskich i arcybiskupich. Atutem tego terenu były żyzne ziemie, rzeki i jeziora a to wszystko otoczone gęstym borem. Czyli tak naprawdę wszystko czego było potrzeba w tamtych czasach. W 1433 roku Tucholę i Chojnice oblegały wojska czesko-wielkopolskie i pomimo tego, że załogi zamków utrzymały się, to sąsiedzkie wsie zostały spustoszone i brakowało zaopatrzenia i zasobów ludzkich.

I w tym miejscu zaczyna się ponad 500-letnia historia naszych niemieckich osadników, których Zakon sprowadził z rejonu Osnabrück (Dolna Saksonia, Westfalia), a którzy zostali nazwani później Kosznajdrami. Osadnicy zajmowali się głównie uprawą roli, czemu sprzyjała ich pracowitość oraz dobrej jakości ziemie. Często o ich gospodarstwach mówiło się jako wzorcowych.

Jednak skąd wzięła się nazwa przypisywana tej grupie etnicznej oraz regionu, który następnie zapożyczył od niej swoją? Prawdopodobna wydaje się hipoteza, że nazwa wywodzi się od nazwiska starosty tucholskiego Koszniewskiego, który sprawował urząd od 1484r. I tak oto „Koshneider” oznaczało „ludzi Koszniewskiego”. Społeczność ta zajmowała 19 wsi pomiędzy Tucholą a Chojnicami, w tym graniczące z Grochowem Silno i Piastoszyn. Należy zwrócić uwagę, że granicę Kosznajderii wyznaczali sami jej mieszkańcy, którzy skupiali się na tym obszarze. Kosznajdrzy stanowili grupę etniczną, a poczucie odrębności tej wspólnoty kształtowały m.in. odrębny dialekt (zbliżony do języka holenderskiego), zwarte terytorium oraz odrębna kultura ludowa, w tym stroje (szczególnie kobiece). Liczebność Kosznajdrów w 1920 r. kształtowała się na poziomie około 7000 osób. Z biegiem lat i wzajemnym sąsiedztwie kultury Kosznajdrów i Polaków przenikały się, dochodziło do małżeństw.

Jak jednak pokazała później historia, ostatecznie nie udało się Kosznajdrom wystarczająco zasymilować się z Polakami, którzy uważali ich za „zbyt niemieckich,” ani z Niemcami, którzy wkroczyli na ten obszar po upadku Polski. Dla nich z kolei Kosznajdrzy byli „za polscy”. W następstwie po 1945 zostali oni deportowani do Niemiec po wcześniejszym usunięciu ich z domów przez bezpiekę. Kosznajdrzy rozproszyli się po całych Niemczech.

Wielu mieszkańców tych terenów to potomkowie zaginionego ludu Kosznajdrów, którzy do dziś noszą typowe kosznajderskie nazwiska np.:
Panske, Senske, Rink, Renk, Pankau, Rosentreter, Kuchenbecker, Schwemin, Semrau, Latzke, Janowitz, Wollschleger (linia szlacheckiej rodziny Wollschleger vel Wolszlagier), Sawatzki, Patzke, Riesopp, Behrendt,Brügmann, Musolf, Nelke, Weiland, Papenfuss, Gersch, Schreiber, Thiede, Behnke, Brauer, Gatz, Hoppe, Scheffler, Schwanitz, Warnke, Prill, Ruhnke, Rhode, Theuss, Schmelter, Folleher, Ortmann, Hackert.

Jeszcze dziś, na dawnych ziemiach Kosznajdrów, zobaczyć można charakterystyczne domy z czerwonej cegły. Warto zwrócić uwagę na to, że Agroturystyka Cztery Pory Roku w Grochowie jest to dawny majątek poniemiecki i do teraz zachowały się niektóre zabudowania z tamtego okresu w tym murowany dom zwany Rybakówką, w którym mieszkał rybak poławiający na przylegającym do posesji jeziorze Grochowskim. Zachowała się również piwniczka – lodownia służąca do przechowywania ryb. Każdego kto chciałby poznać z bliska historię Kosznajdrów zapraszamy do naszej agroturystyki, która stanowi doskonałą bazę wypadową, z racji bezpośredniego sąsiedztwa.

W Silnie znajduje się zabytkowa drewniana chata podcieniowa, która pochodzi z ok. 1850r. Budynek jest na kamiennych podmurówkach o dwuspadowym dachu i konstrukcji zrębowej krytej strzechą. Po zdarzeniu drogowym w 1998r. chata została przeniesiona i od tej pory stoi obok Domu Kultury w Silnie, gdzie została odbudowana na bazie pozostałych elementów. Cieszy fakt, że od 2001r. została ona oddana do użytku i udostępniona dla zwiedzających, którzy mogą w ten sposób uzupełnić swoją wiedzę o Kosznajderii i jej mieszkańcach.

To sprawia też, że nasza agroturystyka stanowi doskonałą bazę wypadową w „Kosznajderię”, ale również w Bory Tucholskie, na granicy których leży. To też komfortowe noclegi w domkach nad jeziorem i bogata infrastruktura turystyczna, w tym kajaki, łodzie i rowery w cenie noclegu. Szczegółowa oferta znajduje się na stronie www.grochowo.pl.

About the author

agroturystyka grochowo editor